Decyzje komendanta miejskiego w Olsztynie to efekt kontroli wszczętej w wydziale ruchu drogowego po tym, jak w ubiegłym tygodniu policjanci w otwartym liście poinformowali o nieprawidłowych zachowaniach naczelnika Grochowskiego. W piśmie skierowanym do komendanta policjanci skarżyli się m.in. na nieuprzejme zachowanie szefa, który miał im np. nie odpowiadać na codzienne pozdrowienia typu "dzień dobry", czy "dobry wieczór". - W pokontrolnym raporcie znalazł się zapis, że "pewne elementy zachowania naczelnika mogły wywołać u podwładnych odczucie niewłaściwego odnoszenia się do nich". Raport ten stwierdza, że naczelnik odnosił się do policjantów w sposób służbowy - poinformowała rzecznik prasowa warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic. Posłuchaj relacji reportera RMF FM: W nieoficjalnych wypowiedziach policjanci mówili, że naczelnik Grochowski stosuje wobec nich zachowania mobbingowe, ale Fic poinformowała, że wewnętrzna kontrola nie potwierdziła tego rodzaju sytuacji i zdarzeń. - Ale wobec braku możliwości dalszej współpracy z policjantami naczelnik Grochowski złożył komendantowi raport, w którym poprosił o zwolnienie go z zajmowanego stanowiska. Raport został przyjęty, a dotychczasowy naczelnik pozostaje do dyspozycji komendanta - dodała Fic. Oprócz zwolnienia ze stanowiska Grochowskiego komendant podjął decyzję o rozwiązaniu całego wydziału ruchu drogowego. - W to miejsce zostanie utworzona nowa komórka, do której przeprowadzony zostanie nabór funkcjonariuszy. Tworzenie tego wydziału nie spowoduje, że patrole policjantów pilnujących ruchu drogowego znikną z ulic - zapewniła Fic. W olsztyńskiej komendzie policji nadal trwa kontrola, która sprawdza, czy w tej komendzie dochodziło do fałszowania statystyk - tę informację także ujawnili policjanci.