W II turze wyborów mieli spotkać się dotychczasowy wiceburmistrz Ostródy, Olgierd Dąbrowski (niezależny), który otrzymał 46,79 proc. głosów oraz Włodzimierz Brodiuk z PO, na którego zagłosowało 20,47 proc. ostródzian. W środę Brodiuk zrezygnował z kandydowania, tłumacząc to wyborem na starostę powiatu ostródzkiego. Jeszcze tego dnia Komisja wyborcza - zgodnie z ordynacją - w uchwale poinformowała, że kandydatem w II turze zostanie Czesław Najmowicz z PiS. Uzyskał on trzeci z kolei wynik w I turze - 20,03 proc. głosów. Jak poinformował Zygmunt Paprotny, w czwartek Najmowicz również zrzekł się kandydowania. Komisja podjęła kolejną uchwałę, tym razem o wyznaczeniu na kandydata Jacka Dudzina (niezależny), na którego głosowało 11,36 proc. wyborców. Według Paprotnego, ten właśnie kandydat zgodził się na start w II turze. Przewodniczący nie ukrywa, że cała komisja "odczuwa ulgę" po jego deklaracji. - Byliśmy zaskoczeni dwiema rezygnacjami. Pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją - powiedział przewodniczący Paprotny. Gdyby Dudzin zrezygnował, komisji pozostałby jeden potencjalny Jan Kopczyński (niezależny), który w I turze uzyskał 1,36 proc. Gdyby jednak i on odmówił, w II turze startowałby samotnie wiceburmistrz, Olgierd Dąbrowski. Wówczas na kartach do głosowania, przy jego nazwisku, wyborcy musieliby zakreślić rubrykę "tak" lub "nie". Komisja wyznaczyła termin głosowania w Ostródzie na 19 grudnia. W najbliższych dniach w mieście pojawią się plakaty z obwieszczeniami o zmianie terminu wyborów.