Archikatedra we Fromborku, położona na Wzgórzu Katedralnym nad Zalewem Wiślanym, jest jedną z najpiękniejszych świątyń gotyckich na Warmii i Mazurach. W niej znajduje się grób najsłynniejszego z warmińskich kanoników, astronoma, lekarza i ekonomisty Mikołaja Kopernika. Dlaczego ściany są wilgotne? Jednym z najpoważniejszych zagrożeń, na jakie narażona jest od lat archikatedra, są zawilgocone mury. Stale obecna wilgoć i przesiąkanie murów może bowiem prowadzić do degradacji obiektu. Zespół archeologów, geologów i historyków próbuje dociec, co jest przyczyną zawilgocenia ścian. Jak powiedział dr Daniel Gazda z Archeologicznej Misji Pomezańsko-Bałtyckiej archeolodzy dokonali 5 wykopów wokół świątyni by znaleźć przyczyny podsiąkania murów. - Chcemy zbadać stopień zawilgocenia fundamentów, głębokość na jakiej dochodzi do przesiąków murów. Zawilgocenie jest tak duże, że po przyłożeniu ręki do muru pozostaje ona mokra a na specjalnym urządzeniu rejestrującym wilgotność ścian brakuje skali- wyjaśnił archeolog. Dlaczego ściany są wilgotne? Podkreślił, że tak duże zawilgocenie murów świątyni, które jest niebezpieczne dla trwałości obiektu, jest spowodowane ingerencją człowieka. Chodzi o m.in. prace jakie wykonywano wokół katedry po II wojnie światowej np. usypywano wysoko ziemię na zewnątrz przykrywając ściany świątyni, wykonywano także prace podziemne, które spowodowały podmoknięcie murów kościoła. Przy okazji badań murów i przeprowadzania podkopów archeolodzy natrafili we Fromborku na dwa ciekawe znaleziska. Jak podał dr Gazda na zewnątrz świątyni odkryto schody prowadzące do krypty, gdzie chowano kanoników warmińskich. Natomiast od strony północnej kościoła natrafiono na pozostałości budynku gospodarczo-magazynowego z XIX wieku. Nie wykluczone, że ten budynek został postawiony w miejscu, gdzie w XIV wieku stał kapitularz czyli sala posiedzeń gdzie zbierała się kapituła warmińska.