Domniemanego inspiratora zdjęć - Grzegorza K. - zatrzymano pod wpływem środków odurzających i alkoholu, gdy z dwudniowym opóźnieniem wracał z przepustki z rodzinnego Lublina do jednostki w Braniewie. Żandarmeria zidentyfikowała jeszcze czterech innych żołnierzy, znajdujących się na zdjęciach. 29 maja zdjęcia opublikowała jedna z lubelskich gazet. Widać na nich żołnierza z zawiązanymi oczami, który stoi przed dwoma kolegami, celującymi do niego z karabinów, a inny celuje z pistoletu maszynowego w tył głowy klęczącego kolegi i przytrzymuje go drugą ręka za szyję. 30 maja gazeta opublikowała jeszcze trzy zdjęcia, przedstawiające podobne sceny. Żandarmi ustalili, że na dwóch zdjęciach widać przez okno pomieszczenia, w którym zostały zrobione, pojazdy 9. Brygady Kawalerii Pancernej w Braniewie, o czym świadczyły ich numery rejestracyjne.