Władze uczelni chcą zerwać z tradycją i wprowadzić zmiany ze względów oszczędnościowych. Pierwszą zmianę rozkładu zajęć uczelnia wprowadziła już w połowie grudnia - studentów na blisko miesiąc wysłano do domów. Teraz żacy muszą nadrabiać zaległości. Większość słuchaczy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego wolałaby mieć wakacje w dotychczasowym terminie: - Można pracę znaleźć, a tak miesiąc stracony. Poza tym mamy swoich znajomych i jeżeli to się zmieni to na pewno ograniczy czas, który z nimi byśmy spędzali - mówią rozżaleni studenci. Ostateczną decyzję Senat uczelni podejmie w maju.