Najszybciej pomoc powinna trafić do tych, którzy zgłosili swoim samorządom, jakie ponieśli straty. Inni będą musieli poczekać, pod warunkiem, że oczywiście pomoc w ogóle będzie. Jak wojewoda warmińsko-mazurski wyobraża sobie te pomoc - o tym z Olsztyna Paweł Świąder: