Według wstępnych ustaleń policji, gimbus mógł mieć niesprawny mechanizm otwierania drzwi. Oparta o nie dziewczynka wypadła wprost pod koła pojazdu. Dziś pod kilkadziesiąt szkół w całym województwie podjechało kilkadziesiąt radiowozów z "drogówki". Przed godziną ósmą funkcjonariusze rozpoczęli kontrolę pierwszych gimbusów. Szczegółowo sprawdzany jest stan techniczny pojazdów, uprawnienia kierowców oraz dowody rejestracyjne i ubezpieczenia. Jak dotąd policjanci wykryli kilka usterek. Całą sprawę nagłośniono już wczoraj, więc właściciele pojazdów mieli czas, by przygotować się do kontroli. Policjanci zauważyli, że w najlepszym stanie są autobusy podarowane gminom przez ministerstwo. Na Warmii i Mazurach jest 40 takich pojazdów. Najczęściej mają one nie więcej niż trzy lata. Pozostałe gimbusy gminy wynajmują od prywatnych firm i właśnie one są w najgorszym stanie technicznym.