Rzecznik straży pożarnej ze Szczytna mł. brygadier Jacek Matejko powiedział, że przyczyną śmierci dwóch mężczyzn w wieku ok. 60 lat było prawdopodobnie zatrucie dymem. Jak dodał, nie powiodły się próby reanimacji ofiar pożaru, podjęte przez ratownika medycznego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar powstał od pieca kaflowego, w którym nie było drzwiczek. - Używanie urządzenia grzewczego w takim stanie było wbrew wszelkim zasadom bezpieczeństwa i zdrowemu rozsądkowi - ocenił Matejko. Według strażaków ogień przerzucił się na składowane tuż przy piecu drewno. Spowodowało to silne zadymienie pokoju, w którym prawdopodobnie spali obaj mężczyźni. Poza opałem w mieszkaniu nic nie spłonęło. Akcja gaśnicza trwała kilka minut. Na miejsce tragedii przyjechało siedem zastępów straży pożarnej. Lokatorzy trzech pozostałych mieszkań w budynku nie ucierpieli.