Tym problemem zajmuje się Oddział Opieki nad Rodziną i Dzieckiem w Warmińsko - Mazurskim Urzędzie Wojewódzkim. Oddział ten w imieniu wojewody kontroluje czy zadania wykonywane przez placówki opiekuńczo - wychowawcze są zgodnie z przepisami i potrzebami dzieci. W 2008 r. wojewoda polecił kontrolę 30 takich placówek, w tym 4 placówek całodobowych typu rodzinnego i 6 placówek wsparcie dziennego. Najczęściej stwierdzone uchybienia dotyczyły zatrudniania osób bez określonych kwalifikacji, zbyt małej obsady kadrowej, błędów w konstruowaniu indywidualnych planów pracy z dziećmi, ale też niedostatecznego nadzoru dyrektora oraz niepłacenia wychowankom kieszonkowego. Nieprawidłowości stwierdzono też w powiatowych centrach pomocy rodzinie, w tym również niedostateczny nadzór nad placówkami opiekuńczo -wychowawczymi i rodzinną opieką zastępczą, niedostateczną współpracę z sądem opiekuńczym. A co najbardziej bolesne dla dzieci - przetrzymywanie ich w placówce interwencyjnej, bądź pogotowiu rodzinnym, pomimo ostatecznego uregulowania przez sąd ich sytuacji prawnej. Główną przyczyną większości niedociągnięć jest brak należytych środków finansowych zarówno na zatrudnienie wymaganej liczby pracowników, jak też na rozwój niezbędnej infrastruktury w ramach lokalnego systemu opieki nad dzieckiem. Jedną z przyczyn jest też brak nadzoru właściwych organów powiatu nad powiatowymi centrami pomocy rodzinie. Na podstawie tych kontroli wojewoda sformułował szereg zaleceń, które dyrektorzy kontrolowanych jednostek muszą obecnie wprowadzić w życie. Wojewoda wyznaczył też określony termin, do którego dyrektorzy jednostek musza powiadomić go o podjętych działaniach naprawczych. Biuro Prasowe Wojewody Warmińsko - Mazurskiego