W ramach inwestycji lidzbarski samorząd planuje wzmocnienie osuwającej się skarpy, na której stoi XVIII-wieczna Oranżeria Krasickiego oraz wymianę dachu i okien w budynku. Remont będzie poprzedzony badaniami konserwatorskimi. Zostaną zdjęte współczesne tynki, pod którymi znajdują się prawdopodobnie malowidła z czasów stanisławowskich. Na ślad takiego malowidła, przedstawiającego alegorie pór roku, natrafiono w 1969 r. Od tamtej pory budynek praktycznie nie był remontowany. Inwestycja będzie kosztować 5 mln zł, z czego ponad 4 mln zł to środki unijne. Po renowacji większa część budynku, w którym obecnie mieści się biblioteka, zostanie przeznaczona na działalność wystawienniczą. Ekspozycja muzealna - jak poinformował Tadeusz Makiewicz z lidzbarskiego magistratu - będzie poświęcona historii miasta. Powstanie też gabinet figur woskowych, prezentujący sławne postacie historyczne związane z dawną stolicą Warmii. Znajdą się w nim podobizny Mikołaja Kopernika, Jana Dantyszka, Stanisława Hozjusza, Marcina Kromera czy Ignacego Krasickiego. Władze miasta chcą także zadbać o park otaczający oranżerię. Po wycięciu krzaków budynek stanie się widoczny z drogi krajowej nr 51 i położonego po jej przeciwnej stronie Zamku Biskupów Warmińskich. Dzięki temu odnowioną oranżerię będą mogli zobaczyć turyści zwiedzający miasto. Ogrody biskupie w Lidzbarku Warmińskim powstały pod koniec XV wieku. Pałacyki i pawilony parkowe, które służyły za letnie rezydencje, zostały zniszczone w czasie wojen szwedzkich. W 1770 r. oranżerię rozbudował w stylu barokowo-klasycystycznym ówczesny biskup warmiński Ignacy Krasicki. Budynek jest uważany za perłę architektury czasów stanisławowskich.