Jak poinformował na konferencji prasowej w środę prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zaprojektowanie i montaż tego urządzenia to pierwszy projekt badawczo-naukowy w powstającym Olsztyńskim Parku Naukowo-Technologicznym. - Zamontowanie jonosondy będzie efektem zastosowania naukowych innowacyjnych rozwiązań dla potrzeb gospodarki czyli transferu technologii - podkreślił Grzymowicz. Jak wyjaśnił prof. Andrzej Krankowski z Katedry Astronomii i Geodynamiki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, zasada pracy jonosondy czyli pionowego sondowania warstwy atmosfery odległej od Ziemi od 50 do 2 tys. kilometrów, polega na cyklicznym wysyłaniu krótkich impulsów radiowych o zmiennej częstotliwości. Następnie urządzenie odbiera wysłany sygnał odbity od warstw jonosfery a zarejestrowane dane pozwalają na prowadzenie serwisu pogody kosmicznej w czasie rzeczywistym. Profesor tłumaczył, że wysłany sygnał radiowy może być w jonosferze zakłócony na przykład przez wybuchy na Słońcu. Jakość sygnału i uzyskane dane mogą być przydatne w opracowywaniu i prezentacji m.in. za pośrednictwem stron www, ostrzeżeń o zaburzeniach w radiokomunikacji oraz w nawigacji i pozycjonowaniu satelitarnym. Jak podkreślił Prof. Krankowski badania prowadzone przy wykorzystaniu jonosondy będą przydatne m.in. dla firm radiokomunikacyjnych, energetycznych, geodezyjnych, teleinformatycznych, informatycznych zajmujących się radiopropagacją satelitarną (rozprzestrzenianie się fal) oraz nawigacją GPS. Antena nadawczo-odbiorcza, która jest elementem jonosondy, będzie miała wysokość od 18 do 20 metrów i stanie na terenie Olsztyńskiego Parku Naukowo-Technologicznego. Obecnie w Polsce pracuje jedno takie urządzenie w Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie i to właśnie naukowcy z tej placówki zaprojektują i wybudują w Olsztynie aparaturę. Jej koszt to 272 tys zł. Urządzenie zainstalowane zostanie w grudniu tego roku.