Rzecznik PLK Mirosław Siemieniec powiedział, że pociąg relacji Zakopane-Gdynia przy wjeździe do stacji Iława uszkodził pantograf i sieć trakcyjną. - Aktualnie na miejscu są służby techniczne, staramy się naprawić usterkę - zapewnił. Przerwa w ruchu potrwa prawdopodobnie do południa. Według rzecznika w pociągu jest ciepło, a pasażerowie na bieżąco otrzymują od drużyny konduktorskiej informacje na temat awarii. - Gdyby doszło do sytuacji, że opóźnienie będzie większe, to mogą liczyć na ciepłe napoje - powiedział Siemieniec. Przerwa w ruchu dotknęła również pasażerów trzech pociągów regionalnych, które przejeżdżają przez Iławę. Uszkodzenie sieci trakcyjnej prawdopodobnie nie miało związku z pogodą. W ostatnich godzinach na trasie z Warszawy do Trójmiasta nie notowano innych utrudnień w ruchu pociągów.