Najciężej ranny został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Ełku, dwaj inni poparzeni trafili na chirurgię szpitala w Olecku. Według lekarzy, życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak poinformował rzecznik straży pożarnej, kpt. Zbigniew Jarosz, do wypadku doszło w środę w południe w zakładach wytwarzających granulat opałowy z trocin. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn wybuchł piec do podgrzewania surowca. Trzej, przebywający w hali produkcyjnej, pracownicy zostali poparzeni. Na skutek wybuchu w zakładach doszło do pożaru. Po dwu godzinach 15 zastępów straży pożarnej ugasiło ogień. Dochodzenie w sprawie okoliczności wypadku prowadzi policja.