Oficer prasowa policji w Iławie Joanna Kwiatkowska poinformowała, że do wypadku doszło na prostym odcinku drogi w miejscowości Tuszewo pod Lubawą. - Badamy przyczyny wypadku, ale z całą pewnością samochód musiał jechać z dużą prędkością. Honda, którą kierowała 25-letnia kobieta, przebiła bowiem barierki oddzielające drogę od chodnika. Te barierki ustawiono właśnie po to, by nikt nie wjechał w idących ludzi - powiedziała Kwiatkowska. Po przebiciu barierek honda uderzyła w drzewo, a następnie spadła ze skarpy. W wyniku wypadku samochód został całkowicie zmiażdżony, strażacy musieli rozcinać blachy, by wydobywać z wraku rannych. Kwiatkowska poinformowała, że na miejscu zginął 25-letni pasażer, inny w ciężkim stanie helikopterem został zabrany do szpitala w Olsztynie. Pozostałe trzy osoby zostały karetkami przewiezione do szpitali w Iławie i Działdowie. Policja przekazała, że kierująca hondą była trzeźwa.