Funkcjonariusz, który zginął na skutek postrzału, był na służbie. Do tragedii doszło w poniedziałek po godz. 9 w budynku miejscowej komendy - poinformowała rzecznik nowomiejskiej policji sierż. Ludmiła Mroczkowska. - Nie wykluczamy, że było to targnięcie się na własne życie - dodała rzeczniczka. Jak zastrzegła, jest jednak za wcześnie, aby o tym przesądzać. Ze względu na charakter zdarzenia i dobro rodziny zmarłego policja nie informuje o szczegółach. Jak poinformował prokurator rejonowy w Nowym Mieście Bogusław Bączek, trwają prokuratorskie oględziny miejsca zdarzenia. - Na razie mogę jedynie potwierdzić, że powodem śmierci policjanta była rana postrzałowa głowy - powiedział prokurator. Policja nie udziela bliższych informacji o zmarłym. Wiadomo jedynie, że był policjantem z długim stażem służby.