Tragedia pod Działdowem. Kierowcę wyrzuciło z pojazdu
Nie żyje 33-letni mężczyzna, który brał udział w wypadku koło Działdowa. Jak informują służby, mężczyzna miał stracić panowanie nad kierownicą po tym, jak zderzył się z bokiem innego pojazdu. Jego samochód wpadł do rowu, zaś sam wypadł z auta.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę 10 lipca pod Działdowem (woj. warmińsko-mazurskie).
Sierż. szt. Justyna Nowicka z Komendy Powiatowej Policji w Działdowie poinformowała, że śmiertelny wypadek miał miejsce na drodze wojewódzkiej 544 między Działdowem a Lidzbarkiem.
- Między Działdowem a Gródkami kierujący fiatem doblo podczas wyprzedzania innego pojazdu zahaczył lusterkiem o ten samochód - przekazała policjantka.
Jak dodała, w wyniku zderzenia z pojazdem fiat przekoziołkował, a następnie zatrzymał się w rowie.
- Kierujący fiatem wypadł z pojazdu. To 33-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego - poinformowała sierż. szt. Justyna Nowicka.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Mimo podjętej akcji reanimacyjnej kierujący zmarł.
Sprawą zajmie się policja pod nadzorem prokuratora. Wyjaśnione będą dokładne okoliczności zdarzenia.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.