O tym, że na osiedlu płoną samochody, poinformowali straż pożarną o godz. 3 nad ranem mieszkańcy okolicznych domów. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, dwa auta spłonęły doszczętnie, pozostałe zdołali ugasić. Policja będzie w czwartek przesłuchiwać świadków, by ustalić, w jaki sposób doszło do pożaru. Sprawdzamy, co było przyczyną pożaru: podpalenie czy zwarcie instalacji elektrycznej - powiedziała Katarzyna Charubin z biura prasowego warmińsko-mazurskiej policji. Osiedle, na którym spłonęły auta, jest ogrodzone i dozorowane przez ochronę.