Jak poinformował Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego elbląskiej policji już nazajutrz po zabójstwie wytypowano i zatrzymano podejrzanego, 64-letniego mieszkańca pobliskiej wsi. Według policji 15-letnia uczennica gimnazjum została uduszona. Dziewczyna zginęła w piątek po południu przy leśnej drodze, którą wracała ze szkoły do domu. Rodzina, zaniepokojona długą nieobecnością Eweliny, rozpoczęła poszukiwania na własną rękę. Najpierw natrafiono na leżącą przy drodze torebkę należącą do nastolatki, a wkrótce potem ojciec odnalazł w lesie ciało córki. Od piątku rodzina znajduje się pod opieką policyjnego psychologa. Do wyjaśnienia tej tragedii policja powołała specjalny zespół śledczy, złożony z funkcjonariuszy z Pasłęka, Elbląga i Olsztyna. Przez całą piątkową noc pod nadzorem prokuratora zabezpieczano ślady w miejscu zbrodni. Użyto też psów tropiących. W sobotę po południu zatrzymano domniemanego sprawcę, mieszkańca gminy Zalewo. - Dziś przed południem zatrzymany mężczyzna został przewieziony na przesłuchanie do prokuratury - powiedziała Iwona Piotrowska z prokuratury rejonowej w Elblągu. Do czasu zakończenia przesłuchania prokuratura nie wypowiada się nt. zarzutów i ewentualnego wniosku o aresztowanie podejrzanego.