Prawomocny wyrok zapadł w ubiegłym roku, ale bracia nie poszli do więzienia, bo w grudniu prezydent zadecydował o ich ułaskawieniu. Już wcześniej ich obrońcy złożyli wniosek o kasację wyroku - bracia Winek twierdzą, że tylko pobili kryminalistę, a za zabójstwo odpowiada ktoś inny. Teraz adwokaci Winków twierdzą, że z kasacji należy zrezygnować i będą do tego przekonywali braci. Bo gdyby doszło do ponownego skazania Winków, prezydenckie ułaskawienie straciłoby moc. Nawet jeśli bracia przychylą się do tych sugestii i zrezygnują z procesu kasacyjnego, sądowe przeprawy czekają jeszcze żonę jednego z nich. Jest ona oskarżona o składanie fałszywych zeznań podczas procesu swojego męża. Andrzej Piedziewicz Andrzej Piedziewicz