Jak wyjaśnił, chodzi o patrole oddziałów prewencji z Olsztyna, które są oddelegowywane do Ełku i udzielają wsparcia miejscowej policji. - Nasi mieszkańcy przyzwyczaili się do ich widoku na ulicach, mamy dokładne raporty pokazujące, jak wielkim wsparciem są one dla naszej komendy, dlatego nie chcemy z nich rezygnować - powiedział Urbański. Patrole prewencji z Olsztyna od lat wspierały ełcką policję. Dotąd na mocy porozumienia z policją samorząd finansował delegowanym patrolom z Olsztyna jedynie wyżywienie i noclegi w Ełku. O tym, że policji nie stać na paliwo i w związku z tym patrole mogą przestać przyjeżdżać, poinformował prezydenta Ełku komendant powiatowy. - W związku z ograniczeniem budżetu policji musimy ograniczać wydatki, także na paliwo. Dlatego jasno mówimy samorządom, że gdy chcą dodatkowego wsparcia naszych oddziałów prewencji, muszą uczestniczyć w ich finansowaniu - potwierdziła rzecznik prasowa warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek. Samorząd Ełku wyliczył, że zakup paliwa do dodatkowych radiowozów będzie kosztował ok. 1,2 tys zł miesięcznie. Na wsparcie policji takimi środkami zgodzili się już radni. - Nie wiemy jeszcze, w jaki sposób przekażemy te pieniądze policji, ale jesteśmy zgodni, że za taką kwotę nie warto ryzykować zmniejszenia stanu bezpieczeństwa w mieście - powiedział Urbański i dodał, że dokładne procedury przekazania policji pieniędzy na paliwo będą znane w ciągu kilku najbliższych dni, tak by "nie było przerwy w stacjonowaniu w mieście patroli prewencji". Ponadto, samorząd Ełku przekaże miejscowej policji 120 tys. zł na modernizację i zakup sprzętu. Jak powiedziała Siwek, warmińsko-mazurska policja zawarła dotąd umowy z dziesięcioma samorządami na zakup sprzętu, modernizację, remonty. I tak samorząd Elbląga przekaże policji 100 tys. zł na zakupy komputerów i oprogramowania, a powiat olsztyński opłaci 8 tys. zł za abonament do telefonów komórkowych dzielnicowych.