- Podejrzewamy, że obaj mogli dokonać w środę nielegalnej aborcji. Trwają czynności procesowe z udziałem obu lekarzy - poinformowała w piątek rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek. Lekarza ginekologa policjanci z Olsztyna zatrzymali w środę wieczorem, tuż po tym, jak miał dokonać nielegalnej aborcji. Pomagający mu w znieczuleniu pacjentki anestezjolog został zatrzymany w piątek. Jak się nieoficjalnie dowiedziała ze źródeł zbliżonych do prokuratury, ginekolog został zatrzymany w pobliżu swojego prywatnego gabinetu w centrum Olsztyna, gdy miał wynosić do kontenera ze śmieciami odpady pozabiegowe. Ginekolog Janusz K. pracował na co dzień w szpitalu MSWiA w Olsztynie na oddziale urologii. Jak powiedział Janusz Chełchowski, dyrektor tego szpitala, Janusz K. ma dwie specjalizacje: ginekologiczną i urologiczną. Policja przesłuchuje także pacjentki Janusza K. Za dokonywanie nielegalnej aborcji grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.