Odbywająca się po raz szósty Napoleoniada jest największą po grunwaldzkiej historyczną rekonstrukcją bitewną na Warmii i Mazurach. W sobotniej bitwie, która rozpocznie się o godz. 15.30 na Nowym Polu w Jonkowie, uczestniczyć będzie 200 osób w mundurach z epoki napoleońskiej, wyposażonych w broń skałkową oraz 10 armat i moździerzy. Wystrzelą łącznie 85 kg prochu. W inscenizacji wezmą udział głównie grupy rekonstrukcyjne z Polski, w tym miejscowy pułk artylerii pieszej i Wileński Pułk Muszkieterski z Lidzbarka Warmińskiego. Po stronie wojsk francuskich walczyć będą rekonstruktorzy z Litwy, pielęgnujący tradycje pułków Wielkiego Księstwa. W szeregach armii rosyjskiej pojawią się goście z Białorusi, reprezentujący brzeski i miński pułk piechoty. W tym roku - jak poinformowali organizatorzy imprezy - z powodu ograniczonego budżetu część żołnierzy zrezygnowała z żołdu. W organizację bitwy od lat angażuje się lokalna społeczność. Członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej z Jonkowa i Wrzesiny pełnić będą służbę porządkową i zabezpieczać pole bitwy przed pożarem. Miejscowy komendant OSP Lech Przegaliński wcieli się w rolę cesarza Napoleona. Organizatorzy spodziewają się kilku tysięcy widzów. Jak podkreślają postać cesarza i epoka napoleońska cieszą się w Polsce wyjątkowym zainteresowaniem. - Mamy najliczniejsze w Europie Środkowej grupy rekonstruktorów odtwarzających wojska z tej epoki - powiedział Rafał Zasański z ośrodka kultury w Jonkowie, który organizuje inscenizację razem ze starostwem powiatowym w Olsztynie. Starcie wojsk napoleońskich i rosyjskich w lutym 1807 r. na przedpolach Jonkowa było jedną z kilkudziesięciu potyczek w czasie kampanii cesarza Napoleona w Prusach Wschodnich. Zwycięska dla Francuzów walka toczyła się prawdopodobnie na zachowanym do dzisiaj tzw. "Ruskim Szańcu". Po bitwie Rosjanie wycofali się w stronę Lidzbarka Warmińskiego. Nie zachowały się dokumenty opisujące dokładny przebieg potyczki w Jonkowie. Według zapisków w kronice parafialnej kościoła w Nowym Kawkowie oddziałami francuskimi dowodził sam cesarz Bonaparte, obserwujący pole walki z wieży kościoła w Gutkowie pod Olsztynem.