W nocy z wtorku na środę konduktor pociągu Kraków - Kołobrzeg poprosił policjantów z Iławy (Warmińsko-Mazurskie) o interwencję w sprawie dziewięciu agresywnie zachowujących się pijanych mężczyzn. - Nie mieli biletów, krzyczeli, zaczepiali podróżnych, mówili, że wszystko im wolno, bo są kibicami Legii Warszawa. Mieli od 18 do 27 lat - poinformowała we środę Izabela Niedźwiedzka z biura prasowego komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie. Policjanci wysadzili agresywnych i pijanych poseudokibiców i za zachowanie w pociągu ukarali każdego z nich mandatami w wysokości 500 zł. W obecności policji kary za przejazd bez biletu wypisał pseudokibicom także konduktor pociągu. - Gdy policja wysadziła kibiców z wagonu, pozostali podróżni nagrodzili funkcjonariuszy brawami - dodała Niedźwiedzka.