Chodzi o prawa autorskie. Jak powiedział Mateusz Sobieszczuk z urzędu miasta w Pieniężnie, kronika została napisana na podstawie wspomnień i dokumentów dawnych mieszkańców miasteczka. Ci zaś po wojnie wyjechali do Niemiec, tam też w języku niemieckim w 1955 roku ukazała się kronika Pieniężna (przedwojenny Mehlsack). - Kronikę tę kilka lat temu przetłumaczono z niemieckiego na polski i w wersji cyfrowej można ją czytać w internecie. Jednak to nie to samo co tradycyjna książka drukowana - powiedział Mateusz Sobieszczuk z urzędu miasta w Pieniężnie. By teraz wydać kronikę drukiem samorząd Pieniężna musi spełnić wymogi prawa autorskiego, które nakazuje uregulowanie praw własności z autorami zamieszczonych w kronice wspomnień lub ich spadkobiercami. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że autorzy tych opowieści już raczej nie żyją. Obawiamy się także, że ich spadkobiercy nie interesują się sprawami Pieniężna, może nawet nie znają polskiego, kto wie, czy w ogóle wiedzą, że w Prusach Wschodnich są ich korzenie. Dotarcie do tych osób będzie bardzo trudne, i ile w ogóle możliwe - przyznał Sobieszczuk, który prosi wszystkie osoby, które wiedzą cokolwiek o autorach kronikarskich wspomnień o kontakt z urzędem miasta w Pieniężnie. Kronikę Pieniężna pt. "Chronik von Mehlsack" zdigitalizowała Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu. W internetowej wersji kroniki przeczytać można m.in. o tym, jak na początku XX w. elektryfikowano zarówno Pieniężno jak i sąsiedni Frombork, Ornetę oraz Braniewo, są wspomnienia o szpitalu im. św. Jerzego. Niektóre z zamieszczonych w kronice wspomnień opatrzone są nazwiskami osób, które je sporządziły, np. o życiu gospodarczym tuż przed II wojną światową napisał dr Adolf Poschmann. Pieniężno to niewielkie miasteczko na północnych krańcach Warmii. Na miejscowym zamku mieszkał m.in. Mikołaj Kopernik. Współcześnie miasteczko znane jest głównie z ośrodka misyjnego księży werbistów.