Nazywają siebie alpinistami, choć żaden z nich nigdy wcześniej nie wspinał się w górach. Co zatem ich podkusiło, by ryzykować życiem i pracować na takich wysokościach ? Okazuje się, że bezpośrednim powodem była trudna sytuacja materialna. Gdy zaczęło brakować pieniędzy, postanowili spróbować swych sił we wspinaczce. Zgłosili się do firmy i zostali. Od kilkunastu miesięcy pracują na kominach, wysokich blokach i kościelnych wieżach. Nie boją się, strach nie pozwoliłby na sprawne wykonywanie pracy. Paweł Świąder