Kłopoty z dostarczeniem prądu do gospodarstw domowych na trasie z Mikołajek do Mrągowa pojawiły się już w niedzielę wieczorem, wtedy jednak energetykom szybko udało się podłączyć zasilanie. W nocy okazało się, że na tym samym odcinku ponownie doszło do awarii. Bez prądu przez całą noc i część poniedziałku pozostawało ok. 100 gospodarstw domowych, głównie w małych wsiach. Energetycy kilkanaście godzin ustalali i usuwali awarię. Mieszkanka wsi Zełwągi pod Mikołajkami, gdzie od niedzieli wieczorem nie było prądu, powiedziała, że wiązało się to z utrudnieniami - brak prądu i dotkliwe zimno (temperatura wynosiła w poniedziałek rano - 24 stopnie) utrudniały wykonywanie prac gospodarskich np. wielu rolników doiło ręcznie krowy.