W archeologa może się w Dzień Dziecka zabawić pod Grunwaldem każde dziecko. - Od godz. 10 do godz. 16 będziemy mieli grupy z okolicznych szkół i dzieci ze świetlicy środowiskowej w Górowie Iławeckim, a od godz. 16 w archeologicznej piaskownicy będzie się mogło bawić każde dziecko, które do nas przyjedzie choćby i z drugiego końca Polski - powiedział dyrektor Muzeum Bitwy pod Grunwaldem Szymon Drej. Zanim jednak dzieci zaczną poszukiwać skarbów przeszłości w archeologicznej piaskownicy, najpierw wysłuchają wykładu pani archeolog o tej profesji. Wykładowczyni opowie, czym jest archeologia, czemu służy, jak się pracuje na wykopie archeologicznym. - Dopiero dzieci uzbrojone w fachową wiedzę ruszą na poszukiwania tego, co będzie skrywać piaskownica - zaznaczył Drej. Dla dzieci, które nie będą chciały się bawić w archeologicznej piaskownicy, Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku przygotowało inne atrakcje. - Będzie prawdziwy uzbrojony rycerz, który będzie snuł opowieści, będzie też można postrzelać z łuku, przygotowujemy również warsztaty ceramiczne dla dzieci - wyliczał Drej. W rozmowie wyjaśnił, że atrakcje dla dzieci z okazji ich święta mają przybliżyć najmłodszym historię, pokazać ją jako żywy i ciekawy przedmiot. Drej chce też pokazać, że pod Grunwald warto przyjechać nie tylko na wielką lipcową inscenizację bitwy z krzyżakami.