Policjanci przyjechali do mieszkania w poniedziałek wieczorem, po informacji o awanturze. Na miejscu zastali pijanych rodziców, którzy kłócili się i szarpali. Oprócz nich w mieszkaniu było płaczące niemowlę. W pokoju, gdzie przebywała dziewczynka temperatura nie przekraczała 15 stopni. 34-letnia matka powiedziała policjantom, że od dłuższego czasu pije i z tego powodu nie może zaopiekować się dzieckiem. Tego dnia, jak przyznała, dziecka nie nakarmiła i nie przewinęła. Niemowlę zabrało do szpitala pogotowie. Dziewczynka została przebadana i przewieziona do tymczasowej rodziny zastępczej. Matka, która miała 2 promile alkoholu i jej 46-letni partner, który miał 1,5 promila alkoholu w organizmie zostali przewiezieni do aresztu. Po wytrzeźwieniu będą przesłuchani. Kobieta ma jeszcze dwoje starszych dzieci, które zostały jej odebrane przez sąd rodzinny.