Dzieckiem zajęli się najpierw lekarze ze szpitala powiatowego w Nidzicy, ale z uwagi na ciężki stan, przetransportowano je do Olsztyna. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko wyszło z domu, gdy matka zajęta była pracami domowymi i podeszło do uwiązanego na podwórzu psa, który się na nie rzucił. Rodzice dziecka byli trzeźwi.