Jak poinformował rzecznik Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Gdańsku Bogusław Pinkiewicz, osuwisko spowodowało utrudnienia w żegludze. "W wyniku obsunięcia się skarpy do kanału, głębokość żeglowna obniżyła się do 80 cm. Trwają prace zmierzające do przywrócenia parametrów wymaganych dla szlaku żeglugowego. Szlak żeglowny dla jednostek o zanurzeniu większym niż 0,70 m pozostaje zamknięty do czasu usunięcia osuwiska" - podał Pinkiewicz. Jak wyjaśnił, przyczyną osunięcia skarpy była prawdopodobnie niedrożna kanalizacja deszczowa odwadniająca ul. Zamkową. Wlot do studni burzowej odbierającej wodę deszczową z drogi jest bardzo zapiaszczony. W wyniku intensywnego opadu deszczu skarpa została nasączona wodą spływającą w sposób niekontrolowany z drogi i osunęła się w koryto Kanału Elbląskiego. Osuwisko jest opalikowane i ogrodzone taśmą - wskazał Pinkiewicz. Zbudowany w latach 1844-60 Kanał Elbląski łączy jeziora zachodnich Mazur z Zalewem Wiślanym. Jest unikatowym w skali świata zabytkiem hydrotechniki, dzięki czynnemu systemowi pięciu pochylni z tzw. suchym grzbietem - w Buczyńcu, Kątach, Oleśnicy, Jeleniach i Całunach. Statki i jachty, żeby pokonać różnicę poziomów, są umieszczane na wózkach i przeciągane po torowisku za pomocą stalowych lin, które porusza koło wodne.