Jak poinformował dyrektor ds. marketingu Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej Wojciech Węgrowicz w najbliższy weekend odbędą się ostatnie rejsy turystyczne przez pochylnie na całej długości kanału z Ostródy do Elbląga. Do końca 2014 r. takie rejsy nie będą możliwe ze względu na rewitalizację kanału i remont zabytkowych urządzeń hydrotechnicznych. Po zamknięciu pochylni statki turystyczne jeszcze przez miesiąc będą pływać na dwóch krótkich odcinkach - z Ostródy do Miłomłyna i z Elbląga na jezioro Drużno. Rozpoczęta w ubiegłym roku rewitalizacja Kanału Elbląskiego będzie kosztować w sumie 115 mln zł. Dotychczasowe prace nie utrudniały jednak żeglugi. Odmulono dno i wzmocniono brzegi kanału na trzech odcinkach: w okolicach śluzy Zielona, jeziora Dauby i kanału Bartnickiego. Zdaniem wicedyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku Andrzeja Ryńskiego w październiku powinien rozpocząć się najważniejszy etap rewitalizacji kanału, czyli kompleksowa przebudowa wszystkich pięciu pochylni w Buczyńcu, Kątach, Oleśnicy, Jeleniach i Całunach. Wyremontowane będą maszynownie i torowiska, zamontowane zostaną urządzenia elektryczne, które pozwolą na automatyczną obsługę pochylni. Modernizacja ma być prowadzona tak, by nie ingerować w zabytkowe mechanizmy. W Buczyńcu powstanie budynek, do którego przeniesie się Izba Historyczna kanału, mieszcząca się dotychczas na strychu. Będą tam prezentowane m.in. dokumenty dotyczące budowy kanału z oryginalnymi podpisami jego budowniczego Georga Jacoba Steenke. Powstanie też sala, w której będą wyświetlane prezentacje multimedialne. W tym tygodniu rozstrzygnięto przetarg na remont wszystkich pochylni. Za najkorzystniejszą cenowo uznano ofertę Mostostalu Warszawa S.A., który zaproponował cenę 51,9 mln zł. Dwaj pozostali oferenci mogą do 5 października odwołać się od tego rozstrzygnięcia. Zbudowany w XIX wieku, liczący 144 km Kanał Elbląski jest unikatowym zabytkiem hydrotechnicznym. W 2011 r. został umieszczony na liście Pomników Historii. Kursujące po kanale statki - dzięki systemowi pięciu pochylni i wyciągów mechanicznych o napędzie wodnym - na pewnych odcinkach "płyną po trawie", czyli są ciągnięte po lądzie na specjalnych wózkach.