Trasa rejsu promu z Żuław ma prowadzić rzekami Nogat i Szkarpawa przez śluzę Gdańska Głowa i dalej Wisłą do Nieszawy, położonej na południe od Torunia. Prom wypłynie w przyszłym tygodniu, jeśli poprawią się obecne warunki do żeglugi, związane z niskim poziomem wody w Wiśle. Przeprawa promowa w Kępinach została zamknięta wiosną tego roku, gdy po oddaniu nowego mostu przez Nogat gwałtownie spadła liczba pasażerów. W ocenie elbląskiego starostwa koszty dalszego utrzymania przeprawy przekraczały 350 tys. zł rocznie, co było zbyt dużym obciążeniem finansowym. Po likwidacji przeprawy powiat trzykrotnie próbował sprzedać prom pasażersko-samochodowy Wacław II w przetargach. Mimo obniżenia ceny z 450 tys. do 100 tys. zł nie znaleziono kupca. - Mieliśmy do wyboru albo pociąć ten prom na żyletki, albo przekazać jakiemuś samorządowi, który zechce go użytkować. Jest w pełni sprawny i ma aktualne certyfikaty żeglugowe, więc byłoby szkoda oddać go na złom - powiedział rzecznik starosty elbląskiego Marek Murdzia. Jak dodał, na ostatniej sesji rada powiatu zdecydowała, że Wacław II zostanie oddany niewielkiej gminie Nieszawa w woj. kujawsko-pomorskim. Podarunek został zatwierdzony uchwałą "o udzieleniu pomocy rzeczowej". W zamian samorząd Nieszawy wpłaci 10 tys. zł na pokrycie kosztów dozoru, demontażu i transportu promu. Położona na lewym brzegu Wisły Nieszawa ma już jeden czynny prom - jednostkę o napędzie boczno-kołowym przypominającą parowce z Missisipi. Przeprawa promowa jest największą turystyczną atrakcją tej gminy. Prom Wacław II zostanie zacumowany przy miejskim nabrzeżu i będzie służył "celom turystyczno-gastronomicznym". W sezonie wakacyjnym jego pokład zostanie zamieniony w kawiarniany ogródek lub scenę koncertową. Burmistrz Nieszawy Marian Tołodziecki obiecał elbląskim samorządowcom, że prom zachowa dotychczasowa nazwę i zostanie wyposażony w tablicę opisującą historię tej jednostki. Znajdzie się tam także informacja, że prom jest darem powiatu elbląskiego. Przeprawa w Kępinach była częścią transgranicznej trasy rowerowej R-64, biegnącej wokół Zalewu Wiślanego i łączącej tę część Polski z obwodem kaliningradzkim. Po likwidacji promu rowerzyści będą musieli przejeżdżać przez most w pobliskich Kępkach. Licząca ponad 180 km trasa po polskiej stronie granicy biegnie od Mierzei Wiślanej przez Żuławy i Wysoczyznę Elbląską po Nizinę Warmińską.