Mieszkańcowi Trójmiasta Szymonowi M. za złamanie przepisów prawa własności przemysłowej grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Według prokuratury oskarżony sprzedawał na serwisach aukcyjnych tzw. złote modele telefonów komórkowych z ekskluzywnej, limitowanej serii dla biznesmenów. Jak ustalono, aparaty - oferowane jako oryginalne - były w rzeczywistości chińskimi podróbkami, oznakowanymi sfałszowanymi znakami towarowymi. Telefony sprzedawane przez Szymona M. na internetowych aukcjach były kilkakrotnie tańsze od legalnych aparatów. - W naszej ocenie oskarżony uczynił z tego procederu stałe źródło dochodów. Przez dwa lata sprzedał 83 telefony i zarobił na tym ponad 63 tys. zł - powiedział prokurator Wiesław Romanowski z Prokuratury Rejonowej w Bartoszycach. Dochodzenie w tej sprawie wszczęto po doniesieniu jednego z nabywców, który poczuł się oszukany zawartą transakcją. Aparaty przestawały działać po ok. tygodniu użytkowania i zamiast połączeń telefonicznych w słuchawkach było słychać melodie. Śledczy ustalili, kto wysyłał nabywcom przesyłki za pobraniem i odbierał pieniądze, i w ten sposób dotarli do sprzedawcy podróbek. Konta internetowe, których Szymon M. używał na serwisie aukcyjnym, były zarejestrowane na jego matkę i ciotkę. Według śledczych kobiety nie miały komputerów i nie wiedziały, że ktoś posłużył się ich danymi osobowymi.