Często zdarzają się sytuacje, gdy zdjęcie wymaga powtórzenia, ponieważ aparat - jak to się mówi w żargonie- nie trzyma wartości. Technik ustawi wartości odpowiednie do danego zdjęcia, a aparat robi zupełnie co innego. Zdjęcie jest wtedy złej jakości i wymaga powtórzenia - usłyszała reporterka RMF w szpitalu. A dla dziecka dodatkowa dawka promieniowania może w przyszłości skończyć się nawet zachorowaniem na nowotwory złośliwe. Półtora roku temu radiolodzy ze szpitala dziecięcego alarmowali, że potrzebny jest nowy aparat. Marszałek sejmiku obiecywał, że zajmie się sprawą, ale na obietnicach się skończyło. A w minioną niedzielę maluchy z wypadków musiały być przewożone na prześwietlenie do innych szpitali. Samorząd województwa wyda w tym roku na dofinansowanie szpitala dziecięcego 3 mln złotych. To wystarczy tylko na bieżące wydatki. Jedynym sposobem, by kupić wart półtora miliona złotych aparat jest zaciągniecie kredytu - twierdzi wicemarszałek warmińsko-mazurskiego sejmiku. I dodał, że jeżeli jest to niezbędne to taka decyzja zostanie podjęta.