Ranna policjantka trafiła do szpitala - poinformowała rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie Beata Chojnowska. Policjanci, jadący radiowozem, mieli włączony wideorejestrator, który wykazał, że policyjny radiowóz jechał z prędkością 65 km/godz, w miejscu, w którym obowiązywało 70 km/godz. Na miejscu zdarzenia jest prokurator; trwa ustalanie przyczyn wypadku. Policjantka, która siedziała na miejscu pasażera, trafiła do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjant kierujący autem został opatrzony na miejscu zdarzenia. Kierowca mercedesa był trzeźwy. Rozbite policyjne auto to nowy renault megane, wyposażony w wideorejestrator. Olsztyńska policja otrzymała dwa tego typu samochody w połowie lutego. Cały region patroluje dziesięć takich nieoznakowanych radiowozów. - Samochód da się naprawić, ale przez najbliższe dni będzie wyłączony z użytkowania - powiedziała Chojnowska. Z kolei świadkowie zdarzenia, do których dotarł dziennikarz radia RMF FM twierdzą, że radiowóz jechał z prędkością ponad stu kilometrów na godzinę.