Sąd okręgowy zdecydował o wyłączeniu jawności procesu na czas składania wyjaśnień przez oskarżonych: Joannę G., Pawła P. oraz Łukasza K. Każdy z oskarżonych ma po kilkoro dzieci, a wyjaśnienia - jak podano we wniosku o utajnienie procesu - dotyczą osobistej sfery życia oskarżonych oraz zmarłego. Sąd zdecydował, że publiczność będzie mogła przysłuchiwać się zeznaniom świadków, które zaplanowano na przyszły tydzień. Cała trójka jest oskarżona o to, że pod koniec kwietnia 2013 roku w olsztyńskiej dzielnicy Nagórki zabiła poruszającego się na wózku inwalidzkim męża Joanny G., Piotra. Prokuratura uznała, że wszyscy oskarżeni "działali wspólnie i w porozumieniu": Joanna G. miała wyprowadzić niepełnosprawnego męża z domu na spacer, podczas którego mężczyzna został zaatakowany przez jej dwóch znajomych. Mężczyźni ściągnęli Piotra G. z wózka i bardzo dotkliwie pobili. Ciało mężczyzny znalazł przypadkowy przechodzień w zaroślach przy największym w mieście placu zabaw dla dzieci. Zabity mężczyzna udzielał się m.in. w swoje parafii, współpracował z Caritas; jego brutalna śmierć wywołała w Olsztynie falę oburzenia. W śledztwie oskarżeni zmieniali wersje wypadków i raz się przyznawali do zarzutów, innym razem nie. Nie wiadomo, czy w piątek przed sądem przyznali się do zabójstwa. Wszystkim oskarżonym grozi do 25 lat więzienia lub dożywocie.