W miejskim budżecie brakuje na podwyżki około 13 milionów złotych. Władze Olsztyna postanowiły załatać dziurę finansową rezygnując między innymi z dokończenia niektórych ulic, budowy kilku boisk szkolnych oraz monitoringu starego miasta. Wiceprezydent Olsztyna Zbigniew Karpowicz powiedział sieci RMF, że wstrzymane inwestycje zostaną zrealizowane w przyszłym roku. Zarząd miasta nie określił jeszcze dokładnie wysokości podwyżki dla nauczycieli. Możliwe, że czeka na obietnice ze strony ministerstwa i wówczas, kiedy znajdą się pieniądze, wiadomo będzie na co miasto stać. Posłuchaj reportera radia RMF FM z Olsztyna, Beaty Tonn: