Z kominów spalarni codziennie wydobywają się uciążliwe gazy i inne substancje toksyczne. - W takich warunkach nie da się zdrowo żyć - twierdzą mieszkańcy osiedli, którzy w tej sprawie już dwukrotnie zwracali się do władz miasta. Jest to jedyny taki zakład w Olsztynie. Spalane są tu odpady z laboratorium uczelni. Korzystają z niej także olsztyńskie szpitale i lekarze prowadzący prywatne praktyki.