Jesienią 2000 r. gang uprowadził trzech biznesmenów i syna jednego z nich. Bandyci przetrzymywali ich skutych łańcuchami, powiązanych sznurkami, z oczami zasłoniętymi bandażami. Od rodzin dwóch uprowadzonych porywacze dostali okup, jednak mniejszy niż zażądali. Oskarżeni rekrutują się z grup przestępczych Żyrardowa, Łodzi i Olsztyna. Byli już wielokrotnie karani za kradzieże, włamania, oszustwa, paserstwo, rozboje, wymuszenia rozbójnicze, nielegalne posiadanie broni, usiłowanie zabójstwa, a także próby porwania.