Do ośmiu przestępstw doszło w ciągu ostatnich czterech miesięcy. Sprawca za każdym razem działał tak samo. Wykorzystując moment tuż przed zamknięciem sklepu, groził ekspedientce nożem, a następnie zabierał kilkaset złotych z kasy. Według relacji świadków, podejrzany ma około 190 centymetrów wzrostu i nie więcej niż 30 lat. Komendant Miejski Policji w Olsztynie wyznaczył nagrodę w wysokości 3 tys. złotych dla osoby, która pomoże go zatrzymać. W 7 na 8 przypadków pracownicy sklepów najpierw kontaktowali się z właścicielami placówki, firmami ochroniarskimi, rodziną, a dopiero po upływie około kilkudziesięciu minut dzwonili po policję. Niejednokrotnie straciliśmy w ten sposób bardzo cenny czas, kiedy patrol mógł zatrzymać podejrzanego. Zwłoka w powiadomieniu nas czasem skutkowała zatarciem ważnych śladów - powiedział szef grupy dochodzeniowo-śledczej zajmującej się sprawą. CZYTAJ WIĘCEJ NA RMF24.PL