O wyroku dla 35-letniego mężczyzny poinformowała PAP rzecznik prasowa elbląskiego sądu sędzia Dorota Zientara. "Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami i przebiegł niezwykle sprawnie, ponieważ dziś się rozpoczął i dziś też zapadł wyrok. Stało się tak m.in. z tego powodu, że oskarżony przyznał się do winy" - powiedziała sędzia Zientara i dodała, że wyrok sądu jest zgodny z wnioskiem prokuratury. Wymiar kary oparty został na artykule 197 kodeksu karnego, który mówi o gwałcie. Maksymalne zagrożenie karą w przypadku takich czynów wynosi 12 lat więzienia. "Dodatkowo na okres 5 lat sąd zakazał oskarżonemu kontaktowania się z córką" - podała sędzia Zientara. Do gwałtu na 2-latce doszło latem ubiegłego roku w Działdowie. Dziewczynka trafiła wówczas do szpitala, a medycy poinformowali o sprawie organy ścigania. Sędzia Zientara nie potrafiła powiedzieć PAP, co obecnie dzieje się z dziewczynką. Skazany w środę mężczyzna został zatrzymany i aresztowany krótko po ujawnieniu sprawy. Na poczet kary sąd zaliczył mu okres tymczasowego aresztowania. Wyrok nie jest prawomocny.