Niestety osób, które wypiły truciznę, może być znacznie więcej. Mieszkaniec gminy Markusy na Warmii i Mazurach ukradł trującą substancję z firmy, w której pracował. Następnie oddał do niej spirytus, a potem alkohol sprzedawał mieszkańcom okolicznych wsi. Policja apeluje, by wszyscy którzy, mieli jakąkolwiek styczność ze śmiertelnym trunkiem, zgłaszali się na policję.