Dziewczyna wcześniej była poszukiwana, bo nie wróciła ze szkoły. Postępowanie wyjaśniające, prowadzone przez wydział kontroli komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie wykazało, że wiceszef policji w Ostródzie sprawował nieodpowiedni nadzór nad policjantami, którzy prowadzili poszukiwania 17-letniej Małgosi- poinformował PAP zespół prasowy warmińsko-mazurskiej policji. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi także biuro kontroli Komendy Głównej Policji. Od wtorku Artur Mołdysz będzie w dyspozycji Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie. Skargę na policję złożyli rodzice Małgosi. Ich zdaniem policja po przyjęciu zawiadomienia o zaginięciu dziewczyny działała opieszale. 17-latka zaginęła w drodze z Bydgoszczy. Miała wrócić ze szkoły pociągiem, jednak w domu się nie pojawiła. Została znaleziona nieprzytomna po trzech dniach na torowisku w Rudzienicach koło Iławy. Przewieziono ją do szpitala w Elblągu, jednak po tygodniu zmarła w wyniku ciężkich obrażeń. Dotychczasowe ustalenia policji, jak i okoliczności zdarzenia i zeznania świadków wskazują, że był to nieszczęśliwy wypadek lub próba samobójcza.