Jak poinformowała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek, policjanci zatrzymali autobus we wsi Narusa, ponieważ przekroczył dozwoloną prędkość o prawie 20 km/godz. Podczas kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu i przebadali go alkomatem. "Urządzenie wskazało 0,6 promila" - powiedziała Siwek. W autobusie był komplet pasażerów. Kierowca, Roman U. bronił się mówiąc, że wypił 4-5 piw poprzedniego dnia wieczorem. Mężczyzna przed trzema laty był już karany za kierowanie autobusem pod wpływem alkoholu. - Roman U. natychmiast został przewieziony na komisariat, kurs dokończył inny kierowca - dodała rzeczniczka. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo obligatoryjnie zatrzymywane jest prawo jazdy.