Pierwsze boćki są już w połowie drogi nad Saharą. Cześć kieruje się też nad Seszele, to dość tajemniczy cel - bo wymagający lotu nad Oceanem. A co być może najważniejsze - w tym roku pierwsze bociany odleciały przed świętym Bartłomiejem, a to wedle mądrości ludowej zwiastuje ostra zimę. Słuchaj Faktów RMF FM