Jak poinformował kustosz olsztyńskiego muzeum Jarosław Sobieraj znalezisko jest efektem ekspedycji archeologicznej przeprowadzonej we wrześniu na Pojezierzu Iławskim. Muzealnicy przeszukali ponownie trzy miejsca, w których w ostatnich latach miejscowi miłośnicy historii odkryli średniowieczne skarby ze srebra. - Niemal zawsze przy tego typu znaleziskach część przedmiotów pozostaje w ziemi. Dlatego należało przeprowadzić ponowne, drobiazgowe badania - wyjaśnił Sobieraj. Jak podkreślił, prace były możliwe dzięki grantowi, przyznanemu na ten cel przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Archeolodzy odnaleźli 350 monet z przełomu X i XI wieku na polu koło wsi Mózgowo. Jest to już trzecie podobne odkrycie w tym samym miejscu. Po raz pierwszy na skarb natrafiono tam w 1867 r. podczas orki po karczowaniu lasu. Niewielka część ze znalezionych wówczas 2 tys. monet i fragmentów srebrnej biżuterii zachowała się w muzeum w Brunszwiku. Reszta trafiła prawdopodobnie do prywatnych kolekcji i zaginęła w czasie II wojny. Odkryto ponad 800 srebrnych przedmiotów Na informacje o tym znalezisku natrafili w XIX-wiecznych źródłach członkowie iławskiego Stowarzyszenia Badaczy Historii Deutsch Eylau "Ylavia". Przed dwoma laty - za zgodą służb ochrony zabytków i właściciela gruntów - przeszukali ponownie pole pod Mózgowem. Znaleźli wówczas ponad 800 srebrnych przedmiotów, które za pośrednictwem konserwatora zabytków przekazali olsztyńskiemu muzeum. Były to głównie zachodnioeuropejskie monety z XI wieku oraz fragmenty rzymskich denarów, arabskich dirhemów i biżuterii, wśród nich tzw. enkolpion - pudełkowy krucyfiks, służący do noszenia relikwii na piersiach. Olsztyńscy muzealnicy znaleźli też 75 krzyżackich szelągów z początku XV wieku. Wykopaliska prowadzili w okolicach Susza, gdzie w 2009 r. członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Suskiej przy pomocy detektorów odkryli skarb złożony z blisko 150 monet. Również w tym przypadku poszukiwania historyków-amatorów były legalne, a znalezisko przekazano do muzeum. Lokalizację skarbu ustalono dzięki informacji z 1880 r. o rolniku, który wykopał na polu 4,5 tys. krzyżackich brakteatów. Skarb znaleziony na zaoranym pasie ziemi Archeolodzy z olsztyńskiego muzeum przeprowadzili też wykopaliska w okolicach Prabut, gdzie przed rokiem spacerujący po lesie Zbigniew Krysiński znalazł na zaoranym pasie ziemi skarb z połowy XI wieku. Znalazca przekazał wtedy muzeum 155 srebrnych monet i tzw. siekańców oraz liczne srebrne ozdoby, w tym niezwykle cenną kaptorgę, służącą do noszenia na szyi amuletów, relikwii lub pachnideł. W miejscu odkrycia tego skarbu olsztyńskim muzealnikom udało się teraz odnaleźć jedynie fragmenty glinianego naczynia i dwa ażurowe paciorki. Zdaniem Jarosława Sobieraja teren ten mógł jednak zostać wcześniej spenetrowany i ograbiony z innych pozostałości. Dzięki dofinansowaniu z ministerstwa kultury Muzeum Warmii i Mazur przeprowadzi konserwacje wszystkich odnalezionych skarbów i naukowo je opracuje, a do końca przyszłego roku przygotuje wydawnictwo poświęcone tym znaleziskom.