Miłośnicy zimowych kąpieli weszli do wody już o godz. 23.00, by punktualnie o północy świętować Nowy Rok ze swoimi rodzinami w domach. To już 11. z kolei sylwester olsztyńskich morsów. Entuzjaści zimowych kąpieli spotkali się jak zwykle na nabrzeżu największego olsztyńskiego akwenu - jeziora Krzywego. Szef klubu morsów Leszek Kasperek powiedział, że członkowie klubu musieli przygotować wcześniej przerębel. Jeziora na Warmii i Mazurach są pokryte od kilku dni cienką taflą lodu. Po rozgrzewce morsy zanurzyły się w wodzie, życząc publiczności zgromadzonej na brzegu "Do siego Roku!" i wznosząc toast bezalkoholowym szampanem.