Mszę w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Rożańcowej, położonym tuż obok jeziora Mikołajskiego, odprawił biskup diecezji ełckiej Romuald Kamiński. - Módlmy się za tych wszystkich, którym nie dane było powrócić do portów, aby znaleźli się w porcie, gdzie czeka na nich kapitan kapitanów Jezus Chrystus - mówił biskup Kamiński. We mszy uczestniczyli krewni ofiar, żeglarze, ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, policjanci i strażacy. Po mszy, przed kościołem przy tablicy i obelisku poświęconym ofiarom białego szkwału, który przetoczył się 21 sierpnia 2007 roku, młodzi żeglarze z Mazurskiego Klubu zapalili 13 zniczy. Jak wyjaśnił organizator żeglarskich zaduszek ks. Jerzy Szorc, 12 zniczy upamiętnia ofiary sierpniowej nawałnicy, zaś 13. znicz żeglarza, który zginął 27 sierpnia 2007 roku. Przy obelisku odmówiono modlitwy ekumeniczne, które poprowadzili księża katoliccy i pastorzy ewangeliccy. Po nich uczestnicy żeglarskich zaduszek wysłuchali koncertu szantowego i zostali zaproszeni na przygotowany przez parafian gorący posiłek do tawerny w wiosce żeglarskiej. Ksiądz Szorc już zaprosił na przyszłoroczne uroczystości, które odbędą się 7 listopada w pierwszą sobotę po dniu Wszystkich Świętych. - Niech zrodzi się tradycja obchodzenia tych świąt razem we wspólnocie - podkreślił organizator.