Obrażenia ciała, jakich doznał mężczyzna, są poważne. Ma rozległe rany cięte całego ciała. W szpitalu w Iławie został poddany operacji. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że czterech pływających po Jezioraku mężczyzn wykonywało motorówką gwałtowne manerwy: skręty, nawroty. W pewnym momencie 23-latek wpadł do wody, wprost pod śrubę łodzi. - Trzej pozostali pływający motorówką mężczyźni, w wieku od 25 do 32 lat, zostali przewiezieni do komendy policji. Żaden z nich nie przyznaje się do tego, aby kierował łodzią. Za to wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Alkomat wykazał od 1 do 1,5 promila alkoholu w organizmie. Wobec jednego, który był agresywny i próbował uciec, policjanci zmuszeni byli użyć kajdanek - poinformowała Siwek. Funkcjonariusze ustalają świadków tego wypadku. Za spowodowanie wypadku na wodzie pod wpływem alkoholu, grozi kara do 4,5 roku pozbawienia wolności.