Wybory prezydenta Olsztyna odbędą się 15 lutego. Małkowskiego - który jest w prokuratorskim śledztwie podejrzany o molestowanie urzędniczek i gwałt oraz o niegospodarność przy realizacji inwestycji miejskich - odwołali mieszkańcy 16 listopada w referendum. W poniedziałek upłynął termin rejestracji komitetów. Jak wyjaśnił dyrektor Piskunowicz teraz komitety będą zbierać podpisy poparcia dla kandydatów w wyborach. Kandydat, którego zarejestruje Miejska Komisja Wyborcza w Olsztynie, musi zebrać co najmniej 3 tys. podpisów poparcia. Termin rejestracji kandydatów upływa 29 stycznia. Pełnomocnicy zarejestrowali Komitet Wyborczy Wyborców Bogusława Rogalskiego (Naprzód Polsko), Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, Komitet Wyborczy Wyborców "Olsztyn tani i bezpieczny" (Unia Polityki Realnej wystawia Wojciecha Groteckiego), SLD, Komitet Wyborczy Wyborców "Ponad podziałami", PSL oraz Komitet Wyborczy Wyborców "Porozumienie olsztyńskie". Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa nieoficjalnie, wśród potencjalnych kandydatów PO na prezydenta Olsztyna są obecny komisarz miasta Tomasz Głażewski, b. wiceprezydent Olsztyna Anna Wasilewska i dyrektor polikliniki Janusz Chełchowski. PiS rozważa wystawienie b. senatora Jerzego Szmita albo posłanki Iwony Arent. Komitet "Ponad Podziałami" tworzą olsztyńscy radni z klubu o tej samej nazwie oraz działacze rad osiedlowych. Jak powiedział Mirosław Gornowicz, przewodniczący klubu w radzie miasta jego członkowie nie zdecydowali jeszcze kto będzie ich kandydatem w wyborach na prezydenta Olsztyna. - Skłaniamy się ku kandydaturze Piotra Grzymowicza, byłego wiceprezydenta Olsztyna. Ja osobiście jestem za tym kandydatem i wiem, że kilku kolegów również. Jednak formalnej decyzji jeszcze nie podjęliśmy dlatego nie wypowiadamy się w tej kwestii kategorycznie - powiedział Gornowicz. Piotr Grzymowicz potwierdził, że wystartuje w wyborach na prezydenta Olsztyna z ramienia PSL. Przyznał jednak, że prowadzi rozmowy, by poparcie dla jego kandydatury nie ograniczało się jedynie do kręgu tej partii. - Liczę na szersze poparcie i pracuję nad tym, by je uzyskać - powiedział Grzymowicz. Nie krył, że liczy na zdobycie choć takiej liczby głosów, by wejść do drugiej tury wyborów. Od 2001 roku Grzymowicz był zastępcą prezydenta Małkowskiego, odpowiadał za inwestycje. Małkowski zwolnił go we wrześniu 2007 roku w niejasnych okolicznościach, bez podania konkretnych powodów swojej decyzji. Wcześniej Małkowski wielokrotnie sugerował, że Grzymowicz ma nieuprawnione kontakty z olsztyńskim biznesem. W czasie kampanii referendalnej Grzymowicz w lokalnych mediach otwarcie mówił o intrygach, jakie snuł wokół niego Małkowski i namawiał mieszkańców miasta do głosowania za odwołaniem Małkowskiego ze stanowiska prezydenta. Klub "Porozumienie olsztyńskie" tworzą byli działacze SLD, w tym Danuta Ciborowska - poseł trzech kadencji z ramienia SLD oraz były zastępca Czesława Małkowskiego i obecny dyrektor Zakładu Lokali i Budynków Komunalnych w Olsztynie Zbigniew Karpowicz. W mieście klub ten odbierany jest jako efekt podziału olsztyńskiego SLD na "młodych" reprezentowanych przez Krzysztofa Kasprzyckiego oraz "starych" działaczy. Ciborowska zaprzecza jednak takim klasyfikacjom. - Osobiście nie należę teraz do żadnej partii, wielu moich kolegów też. Mamy trzech kandydatów na stanowisko prezydenta, w najbliższych dniach zdecydujemy, kogo wystawimy. Bierzemy również pod uwagę taką opcję, że nie wystawimy żadnego kandydata - powiedziała Ciborowska. Małkowski mimo, że został odwołany w referendum ze stanowiska prezydenta Olsztyna, mógł zarejestrować swój komitet wyborczy i startować w wyborach. Z ubiegania się ponownie o mandat prezydenta Olsztyna eliminować może go dopiero prawomocny skazujący wyrok a taki jeszcze nie zapadł.